Frank-Walter Steinmeier ponownie wybrany na prezydenta Niemiec. Ostre słowa do Putina
O wyborze prezydenta zdecydowało Zgromadzenie Federalne, czyli specjalny organ, składający się z 736 członków Bundestagu i 736 przedstawicieli powołanych przez parlamenty krajów związkowych.
Oprócz obecnego prezydenta Franka-Waltera Steinmeiera o elekcję ubiegali się: Stefanie Gebauer, kandydatka Wolnych Wyborców, Gerhard Trabet, kandydat Lewicy i Max Otte, członek CDU, którzy kandydował z ramienia AfD. Głosowanie nie przyniosło zaskoczenia: zwyciężył Steinmaier, który zdobył 1045 głosów (do zwycięstwa wystarczy 631 głosów). Poza SPD poparły go także FDP, CDU/CSU i Zieloni..
Frank Walter-Steinmeier jest prezydentem Niemiec od 2017 roku, kiedy to zastąpił Joachima Gaucka. Wcześniej szefował niemieckiej dyplomacji.
Prezydent Niemiec przestrzega Władimira Putina
W przemówieniu po ogłoszeniu wyników wyborów Sterinmejer nawiązał do obecnej sytuacji na świecie. – Ten kto walczy o demokrację ma mnie po swojej stronie, dla tego, kto ją atakuje, będę przeciwnikiem – zadeklarował. Nowy prezydent Niemiec przestrzegł też przed wojną, mówiąc wprost o groźbie militarnego konfliktu w Europie Wschodniej. Jako odpowiedzialną za taką sytuację wskazał Rosję. – Mogę tylko przestrzec prezydenta Putina. Proszę nie lekceważyć siły demokracji – powiedział Steinmeier. – Apeluję do prezydenta Putina. Niech pan rozwiąże pętlę na szyi Ukrainy i szuka z nami drogi, która pozwoli zachować pokój w Europie – mówił w innym momencie.